Strona Główna

 

wstecz do

Aktualności

 

Lublin, dnia 20 lutego 2011 r.

 

Po I rundzie

 

Akademicy z UMCS pokazali na co ich stać. Na wstępie zdobyli mistrzostwo I rundy. Z niecierpliwością będziemy czekali na drugą odsłonę sezonu. Tym bardziej , że w czołówce mamy wyrównaną szóstkę zespołów. Siódmy Center również nie odbiega poziomem od czołówki. Zadecydowała mała tabelka, aby wyłonić szóstkę zespołów walczących o mistrzostwo LIGI. Przewidziałem to tydzień wcześniej. Zadecydowała również tabelka o kolejności zespołów od drugiego do czwartego miejsca. Czekają nas prawdziwe emocje.

Wystarczyło, że Piotruś Fil dorzucił swoje punkty i Annoplast Pod 50 się nie liczył. Mecz zakończył się wynikiem 8:2. Nie wszyscy są tego zdania co ja, ale w dalszym ciągu będę ostrzegał pięciu przeciwników aby liczyli się z AZS UMCS I w meczach rewanżowych. W spotkaniu z Annoplastem Pod 50 punkty dla akademików zdobyli: P. Fil i Paweł Wójtowicz po -3 oraz Filip Grajewski -2. Dla Annoplastu Pod 50: Robert Baran -1 oraz para Chawryło/Baran.

Meczem kolejki jednak było spotkanie pomiędzy Edbarem i Rodosem. Rodos chcąc jeszcze zaistnieć w tym sezonie musiał je wygrać. Edbar miał zapewnione miejsce w pierwszej szóstce, ale zawsze każde punkty przydałyby się  na przyszłe konto. Roman Piechnik sięgnął do ukrytych rezerw desygnując do składu Jarosława Maruszczaka. Zaowocowało to w pierwszej części meczu. Po pięciu partiach Rodos prowadził 5:0. Było to mocne uderzenie Rodosu. Koledzy z Edbaru przystąpili do meczu jakby spięci, z niewiarą w swoje siły. Pięć partii przeszło koło nosa. Od szóstej partii rozpoczęła się walka. Piotr Kura pokonał Romka Piechnika 3:2, a Paweł Janowski Darka Lewczuka 3:1. Może koledzy z Rodosu już byli pewni zwycięstwa z uwagi na to, że jeszcze przed swoją trzecią partią był Jarosław Maruszczak. W ósmej Partii Romek męczył się z Waldemarem Pycką i wymęczył 3:2 przyklepując zwycięstwo. Punkty dla Rodosu zdobyli: J. Maruszczak i R. Piechnik po -2, D. Lewczuk -1 oraz para Lewczuk/Maruszczak. Dla Edbaru: P. Kura i P. Janowski po -2.

Na drugim froncie Salos I kolejnym zwycięstwem tym razem z Zarembiakami  7:3 potwierdził, że jak najbardziej zasługują na awans. MTM remisując z AZS KUL zapewnili sobie miejsce w pierwszej szóstce. W bezpośrednim meczu z siódmą Mełgiewską byli lepsi korzystniejszą różnicą setów. Rezerwy Edbaru remisując z Galą utrzymali nad przeciwnikami dwupunktową przewagę, która na tym etapie rozgrywek jest bardzo cenna.

W meczu MTM z AZS KUL na wysokości zadania stanęła jak zwykle panna Kamila Maruszczak. Rozprawiła się ze starszymi od siebie kolegami. Do wygrania całego meczu zabrakło wsparcia szczególnie od Ignasia Oboza. Punkty dla MTM zdobyli: Michał Michałek -2, Marek Sałaga i Marcin Wawrzyńczuk po -1 oraz para Michałek/Wawrzyńczuk. Dla AZS KUL: K. Maruszczak -3 oraz Ewelina Krawczuk -2.

W meczu Gali z Edbarem II nie do przejścia dla przeciwników był Paweł Skałecki. Zdobywa kolejny już raz komplet punktów z niełatwym przecież przeciwnikiem. Natomiast kierownikowi Gali Tomkowi Szczotce nie udało się przygotować mocnego składu do ważnego dla nich meczu. Punkty dla Gali zdobyli: Sławomir Pietroń i Jakub Grzegorczyk po -2 oraz para Grzegorczyk/Pietroń. Dla Edbaru II: P. Skałecki -3 oraz Zbyszek Kuć i Kamil Głowinkowski po -1.

W III lidze ważne rozstrzygnięcia wyjaśnione zostały już w poprzedniej kolejce. Ja jednak wrócę do meczu pomiędzy Dystansem Niedźwiada i Neotekiem. Z wystawionych składów większym doświadczeniem dysponował zespół Karola Grabowskiego. Nie był on jednak przeszkodą dla Dagmarki Baranowskiej, dzięki której rodzina Baranowskich była ponownie górą wygrywając 6:4. Dagmara wygrała z wyżej notowaną od siebie Wiktorią Kamińską 3:2 oraz starszymi od siebie Błażejem Białkiem 3:2 i K. Grabowskim 3:1. Punkty dla Dystansu zdobyli: D. Baranowska -3, Mariusz Baranowski -2 oraz para ojciec z córką Baranowscy. Dla Neoteku: B. Białek -2 oraz W. Kamińska i K. Grabowski po -1.

            W IV lidze po przekroju meczów I rundy oraz pięciu kolejkach rundy drugiej MAN Niedrzwica jest poza zasięgiem pozostałej stawki zespołów. Za to do drugiego miejsca  aspiruje pozostała piątka za plecami MAN-u. Pomiędzy tymi zespołami będziemy czekali na drugiego kandydata do awansu. Zajęcie trzeciego miejsce też czasami się przydaje.

Dla I, II, III i II grupy IV ligi nastąpi teraz jednotygodniowa przerwa. Swoją szóstą kolejkę rozegra w tym tygodniu I grupa IV ligi. W przygotowaniu mamy organizację XI Memoriału Sławomira Ziemińskiego. Odbędzie się on w dniach 5-6 marca w sali szkoły LCEZ przy ul. Magnoliowej.

 

Piotr Milczek