Strona Główna

 

wstecz do

Aktualności

 

Lublin, dnia 6 grudnia 2010 r.

 

 

Witam!

 

           IV i V kolejka IV ligi owocowała w napradę wiele ciekawych i interesujących spotkań. Ale zanim pokrótce opiszę te mecze chciałbym krótko odnieść się do sytacji przedstawionej przez Pana Piotra Milczka w ostatnim komentarzu dotyczącej sprawy awansu do grupy walczącej o miejsca premiowane wejściem do wyższej klasy rozgrywkowej.

Zanalizowawszy poszczególne wyniki można stwierdzić iż w tzw. grupie A zapewniony awans mają już Perła Rokitno, Jednostka i UKS Magnoliowa.

Walka toczy się jeszcze o 4 miejsce ponieważ mogą je zająć i Zarembiacy i Lubzel II jak i Neotek. Co prawda ten ostatni zespół jest w komfortowej sytuacji, ale musi mieć się na baczności do końca. W grupie C mówiąc kolokwialnie wszystko już zostało ,,pozamiatane". Awans wywalczyli debiutanci z Niedrzwicy, zawodnicy WSSP, Młodego Głuska i Lubzelu. Najciekawiej zapowiada się walka o miejsca 3-4 w grupie B.

Kandydatów jest aż 4 i ciężko wskazać kto mógłby awansować. Na najgorszej pozycji wyjściowej stoją Sprawni i Pik. Bardzo dużo będzie zależeć od dzisiejszego pojedynku PIK - Salos. Jeśli zawodnicy z Łęcznej wygrają włączą się do rywalizacji. A więc maksymalna mobilizacja i walka o każdą piłkę. Dużo będzie także zależeć od meczu PGE- Sprawni.

Kameleony muszą wygrać z Pogodną i obserwować inne wyniki. Przy takim układzie nie sposób podejmować się prorokowania kto ma największe szanse na wywalczenie tych dwóch upragnionych miejsc. Co do poszczególnych spotkań to najciekawsze spotkania to Zarembiacy z Lubzelem w grupie A,

Waleczni- Pik w grupie B i Wetako- WSSP w grupie C. Zarembiacy byli bliscy zwycięstwa, ale w dwóch ostatnich walkach młodzi zawodnicy nie dali rady bardziej doświadczonym graczom Lubzelu. Punkty zdobywali dla Zarembiaków zdobywali Zarzycki Sylwester- 3  i po jednym Alfer Piotr i Dawid Piorun. Dla ,,Energetyków" 2 punkty wywalczył Sosnowski Piotr, a po jednym dołożyli Jacek Gadzałą i Marek Kanadys oraz para Gadzała/Kanadys. Pik walczący o miejsce w 4 postawił silny opór

liderowi- Walecznym. Gracze z Łęcznej po 5 grach prowadzili nawet 3-2 zwłaszcza dzięki dobrej postawie Ryszarda Polaka i Norberta Mazurkiewicza. Na finiszu jednak jak na lidera przystało Waleczni wygrali 4 gry z rzędu i zapewnili sobie już 5 kolejną wygraną z rzędu.

Niemała w tym zasługa niepokonanego do tej pory Piotrka Przybysławskiego, który przewodzi rankingowi indywidualnemu. W grupie C zespół Wetako dzielnie walczył z WSSP, ale po zaciętym boju uległ bardziej ogranym kolegom. Do osiągnięcia choćby remisu nie wystraczyły w tym wypadku indywidualne zwycięstwa Grzegorza Sajnaja. Oprócz kompletu punktów w/w zawodnika swoje oczko dorzucił Mieczysław Łoś. Dla WSSP po 2 punkty wywalczyli Artur Gładosz i Mateusz Studziński, jeden Gładosz Szczepan oraz rodzinny debel Gładoszów. Według mnie nie jest łatwo wskazać jednoznacznie kto może wygrać tegoroczne zmagania. Do grona najmocniejszych zaliczyłbym jednak zespoły Manu Niedrzwica, Jednostki, Głuska, Perły,  WSSP i Lubzelu. Typuję tak ponieważ wg. mnie te zespoły mają najbardziej wyrównaną ,,kadrę", a to jest bardzo ważny czynnik decydujący o wyniku. Prawdę mówiąc w walkę powinni także włączyć się Waleczni i Salos, których rzeczywisty potencjał będzie można ocenić dopiero po kilku kolejkach II rundy. Pozdrawiam wszystkich i również zachęcam do podzielenia się własnymi spostrzeżeniami na temat naszej ligi.

 

Dominik Starczewski