|
wstecz do |
Lublin, dnia 1 listopada 2009 r. Podsumowanie I kolejki w III lidze Kolejny sezon rozpoczęty.
Z naszej strony chyba nawet niespodzianką. Krystian Bądos i Sławek Margol
mieli spory rozbrat z tenisem: Krystian ostatnio grał w naszej lidze w
sezonie 2005/2006 , Sławek chyba 20 lat temu jak był moim uczniem w ósmej
klasie. Nieskromnie powiem, że go chyba dobrze nauczyłem. Kilka kolejek i
wróci do swojej dawnej dyspozycji. Krystian nawet mnie zapytał do ilu się gra
;) W grze podwójnej wystawiliśmy jokera, Artura Budzyńskiego. To efekt
kunsztu menedżerskiego pana Piotra Milczka. Artura Budzyńskiego on mi
wytransferował. Koledzy zrobili po 1 punkcie w singlach, ja dołożyłem
komplet, wygrana w deblu i... chyba jednak niespodzianka. Jastków w ubiegłym
sezonie należał do solidnych ligowców. W pozostałych meczach III ligi było tak jak wszyscy się spodziewali. Łatwa wygrana ASKO ze Świdniczanką i dokładnie taka sama Zdroju z Seniorami. Z tych meczów na uwagę zasługuje z pewnością równa forma Darka Kołodyńskiego i Bogdana Krakiewicza ze Zdroju oraz Zbigniewa Fili z ASKO, Którzy zdobyli komplet punktów, a także dobra gra Marcelego Jaszczaka ze Świdniczanki. Wygrane z Robertem Tomalą i Moniką Czerniak mają swoją wartość. W meczu Zdroju z Seniorami doszło do utarczki słownej, którą wywołał Teofil Czekaj grając z Darkiem Kołodyńskim. Chodziło oczywiście o sporną piłkę. Skończyło się tym, że dalszy przebieg meczu sędziowali koledzy ze Zdroju, którzy byli gospodarzami i ten przywilej im przysługiwał. Mecze rozegrane we środę i czwartek, których nie widziałem w dwóch przypadkach zakończyły się zwycięstwem beniaminków czyli GUWW Ekogeo z Samsonem i UMCS IV z Park Farbem. Widać, że te drużyny będą się liczyły w walce o awans do II ligi. Z pewnością więcej na ten temat będę mógł powiedzieć po drugiej kolejce, w której dojdzie do ciekawego spotkania pomiędzy GUWW i Zdrojem oraz kilku innych równie emocjonujących: Jedynka - Świdniczanka i real - Park Farb. Wracając jednak do pierwszej kolejki spotkań III ligi chciałbym jeszcze kilka słów poświęcić wysokiemu zwycięstwu reala nad Samsonem, który w tym roku wzmocnił się pozyskując do składu Stanisława Jaroszyńskiego. Widać, że real,- Mieczysława Wałkowskiego, który jeszcze na tydzień przed rozpoczęciem rozgrywek miał problemy kadrowe może w tym sezonie odegrać kluczową rolę w III lidze. Jak do drużyny wróci jeszcze Małgosia Wójcik, to z realem pod górkę będzie miała każda drużyna z czołówki. Mnie pozostaje mieć nadzieję, że moja Jedynka w tym sezonie uplasuje się w górnej połówce tabeli i o trzecioligowy byt nie będę się musiał martwić. Piotr Nizioł |