Strona Główna

 

wstecz do

Aktualności

 

Lublin, dnia 18 marca 2007 r.

 

Liga po XIV kolejkach

 

Do zakończenia rozgrywek Ligi Amatorów w Lublinie pozostały tylko dwie kolejki. Wzrosło zainteresowanie rozgrywkami wśród internatów o czym świadczy rekordowa ilość wejść na stronę naszej LIGI. Praktycznie wiadomo, kto awansuje i kto spada do klas niższych. Oczywiście teoretycznie może być inaczej, ale tylko teoretycznie. Z jedną niewiadomą musimy poczekać do ostatniej kolejki, w której o fotel mistrza LIGI zawalczą Rodos i Mlexer. Zapraszam wszystkich na to spotkanie.

W ostatniej kolejce na uwagę zasługuje spotkanie pomiędzy Centerem i Rodosem. Rodos zadowolił się minimalnym zwycięstwem 6:4, chociaż w zespole Mariana Finkowskiego zabrakło Adama Treli i Roberta Wierzbickiego, a Roman Piechnik miał do dyspozycji wszystkich swoich muszkieterów. Klasą dla siebie był Krzysio Barszcz, który nie dał się ograć żadnemu z przeciwników. Czwarty punkcik dla Centeru zdobył M. Finkowski. Dla Rodosu punktami podzielili się: Cezary Ćwikła i R. Piechnik po -2, Paweł Widyński -1 i Ćwikła/Widyński w deblu.

Zastanawia występ zdekompletowanego zespołu TBV w przegranym spotkaniu 3:7 z Mlexerem. Mający pięcioosobową kadrę zespól Wojciecha Dzioby wystąpił bez swojego kapitana oraz bez Bartosza Kiciaka i Mirka Lewczuka. W pełnym składzie oglądalibyśmy wyrównane spotkanie, a tak już na wstępie Mlexer był trzy punkty na plusie. Będący ostatnio w dobrej formie Darek Lewczuk pokonał Jarosława Waśkowskiego oraz Leonarda Pilipczuka. Trzeci punkt dla TBV zdobył Marek Rejmak. Punkty dla Mlexeru zdobyli: Jarosław Maruszczak -3, J. Waśkowski -2, L. Pilipczuk -1 oraz debel Maruszczak/Waśkowski.

Podobnie jak w pierwszej rundzie w meczu z AZS UMCS zespół Edbaru wystąpił w dwuosobowym składzie. Tym razem z Piotrem Kurą zagrał Paweł Janowski, zabrakło Michała Michałka. Mecz nie zakończył się jednak remisem jak to było w pierwszej rundzie, lecz zwycięstwem Edbaru 7:3. Przed zespołem Edbaru teoretycznie otworzyła się szansa na zajęcie trzeciego miejsca.

W spotkaniu o utrzymanie się w I Lidze Ciepłownik rozgromił Białego Kruka 8:2 zapewniając sobie teoretycznie dalszy byt wśród pierwszoligowców, degradując tym samym księgarzy do II Ligi. Dla informacji uczestnikom rozgrywek należy wspomnieć, że zespół Białego Kruka w niezmienionym składzie z małymi wyjątkami od bez mała dwudziestu pięciu lat występował w szeregach I Ligi. Punkty dla Ciepłownika zdobyli: Wojciech Maliborski i Przemek Szynal po -3, Tomek Dalmata -1 oraz debel Dalmata/Szynal. Dla Białego Kruka Punkty zdobyli: Sławomir Pietroń i Waldemar Świta po -1.

Los Białego Kruka praktycznie podzielił MTM Lublin przegrywając ze Starówką 3:7. Odrobienie trzech punktów do wyprzedzających go Geodetę i Ciepłownika będzie niezmiernie trudne.

W II Lidze wszystko właściwie jest już jasne. Do I Ligi awansują AZS UMCS II i Oxford. Gratulujemy obu drużynom oraz ich kierownikom. Do klasy niższej spadają Zdrój i Salos I. W bezpośrednim spotkaniu dwóch ostatnich zespołów, ambitnie grający team Szwagrów pokonał ponownie jak to było w I rundzie zespół Andrzeja Zajączkowskiego 6:4.

W III Lidze na dwie kolejki przed końcem rozgrywek awans wywalczyły będące od dłuższego już czasu na dwóch premiowanych miejscach zespoły Pod 50 i Zarembiacy. Gratulujemy Pawłowi Janowskiemu i Darkowi Haścowi oraz ich wychowankom. Szeregi trzecioligowców muszą niestety opuścić zespoły Sprawnych Razem i Spartana.

 

Piotr Milczek