Strona Główna

 

wstecz do

Aktualności

 

IX kolejka, omówienie...

 

Ferie komplikują nam rozgrywki, gdyż z sali MOSiR w tym czasie wyjeżdżają stoły. W innych salach jednak nie ma tego problemu i będziemy kontynuować rozgrywki tam, gdzie jest to możliwe według wcześniejszego terminarza, aby ułatwić weryfikację rozgrywek po I-szej rundzie i ustalenie terminarza rozgrywek na rundę rewanżową tak aby mogła się ona rozpocząć 15 lutego. Zmiany będą dotyczyć 10 meczów I ligi i 7 meczów II ligi, które zostaną rozegrane na początku lutego.

W minionym tygodniu działo się wiele ciekawego:

 

I liga

Na szczycie ligi Center zdecydowanie pokonał Starówkę 7:3, ale najlepszym zawodnikiem meczu był Paweł Widyński (Starówka) , który pokonał w stosunku setów 3:1 wszystkich przeciwników. Mecz cieszył się dużym zainteresowaniem kibiców.

Również Mlexer zdecydowanie pokonał Rodos 6:4. Jarosław Waśkowski (Mlexer) nadal bez porażki.

Ciepłownik, Biały Kruk i Salos Kalina wygrały zdecydowanie swoje mecze. W Salosie wyróżnić trzeba jednego z nestorów ligi Teofila Czekaja, który zwyciężył w dwóch pojedynkach.

Geodeta grając w sali AOS z AZS UMCS zadziwił przeciwników odpornością i umiejętnością rozgrywania końcówek gier. W tym bardzo wyrównanym meczu 5 pojedynków rozstrzygało się w piątym secie i wszystkie te pojedynki wygrali zawodnicy Geodety remisując mecz 5:5.

 

II liga

Dwa mecze były kluczowe dla czołówki tabeli. Najpierw Ciepłownik II pokonał Galę 6:4, co jest ich dużym sukcesem. Nadzwyczaj skutecznie zagrał Stanisław Plewik z Ciepłownika , który wygrał wszystkie single i brał udział w zwycięskiej grze deblowej.

Ciekawiło nas czy Edbar przeciwstawi się AZS UMCS II . Niestety dla Edbaru , drużyna Zbyszka Szali dominowała przy stole prowadząc 7:0 a ostateczny rezultat to 8:2 dla AZS UMCS II. Zbyszek Szala po wygraniu dwóch pojedynków i udziale w zwycięskim deblu, dał zagrać rezerwowemu zawodnikowi. W drużynie AZS nadal bez porażki gra Waldemar Pycka.

 

III liga

Samson wiele sobie obiecywał po meczu z WSPiA, oczekiwania zostały zweryfikowane przy stole i niestety dla Samsona mecz zakończył się zdecydowanym zwycięstwem WSPiA 8:2 .

W pozostałych meczach wygrywali faworyci.

Tadeusz Cieszko