wstecz do |
I liga Drużyny
walczące o mistrzostwo zrobiły sobie wolne. Jedynie Biały Kruk zawalczył z
Ciepłownikiem I i zremisował 5:5. Właściwie to tylko Adam Kleczkowski pokazał
klasę. Wygrał swoje gry singlowe i brał udział w zwycięskim deblu. W walce
o utrzymanie w lidze Oxford zwyciężył aż 10:0 MTM i po remisie Strażaka z
Salosem ma jeszcze szanse. MTM walczył do wyniku 0:6. Poszczególne gry
kończyły się w pięciu setach. Strażak
natomiast z trudem uzyskał remis. Salos bez swego lidera Geodeta
wygrał z AZS UMCS I wynikiem 7:3 i awansował w tabeli. II liga W
meczu kolejki Edbar wygrał z Salosem III 6:4. Od początku Edbar dominował i
osiągnął skuteczną przewagę 6:1. Potem już w grach bez znaczenia wygrywali
zawodnicy Salosu. AZS
UMCS II nie odpuszcza i wygrał choć z trudem z Galą 6:4. Najlepszy zawodnik
poprzedniego meczu Wojciech Dzioba tym razem przegrał wszystkie single i
zwyciężył tylko w deblu. Najskuteczniejszym
zawodnikiem meczu był Waldemar Pycka z AZS
który wygrał trzy gry singlowe. Przy stanie 3:2 dla Gali w pojedynku
Szala - Dzioba była sytuacja gdy Szala prowadził 2:1 i 10:7 w czwartym secie.
Dzioba finiszował i wygrał tego seta. Zbyszek Szala w ostatniej wymianie
złamał rakietkę. W piątym secie pożyczył rakietkę od rywala z drużyny
przeciwnej Mirosława Kalisza i wygrał tego seta i całą grę. III liga Rozstrzygnęło się kto awansuje do II ligi. W bezpośrednim
meczu WSPiA wygrał z realem 6:4. Mecz toczył się przy przewadze studentów,
którzy mieli bardziej wyrównany skład i w przekroju całego sezonu zasłużenie awansowali. Gratuluję awansu.
Podkreślić należy, że z III ligi awansowały wyżej dwie drużyny które grają
pierwszy sezon w naszych rozgrywkach. Dzisiaj również jest szczególny dzień, gdyż naszą stronę
odwiedziło 10 000 gości. Cieszę się, że praca jaka wykonujemy spotyka
się z przychylnym zainteresowaniem. Wprowadziliśmy pewną nowość na stronie głównej, tj. wiadomości
z ostatniej chwili. |