wstecz do |
Ostatnia
kolejka, choć nie ostatnie mecze. Zostało jeszcze do rozegrania 6 spotkań.
Mamy nadzieję, że odbędą się one do 22 marca tak, jak to jest ustalone w
terminarzu. I liga Na
finiszu rozgrywek trwają kłopoty kadrowe nawet w takiej drużynie jak mistrz
ligi Center, który w ostatnim meczu dysponował tylko dwoma zawodnikami.
Mlexer ostatnio tradycyjnie również tylko w dwuosobowym składzie i dlatego
nietypowy wynik meczu 5:4 dla Centeru. Przy stole odbyło się tylko 5 gier (3:2
dla Centeru). Starówka
z Ciepłownikiem rozegrała bardzo wyrównany mecz. Prowadzenie wypracowała
Starówka na 4:2, aby następnie przegrywać 4:5 i dopiero niezawodny Paweł
Widyński uratował remis (Paweł zdobył 3,5 pkt). Rodos
gładko pokonał 7:3 Białego Kruka dla którego punktował tylko Adam
Kleczkowski. Tym samym Rodos przypieczętował trzecie miejsce w lidze.
Gratulacje!!! Geodeta
grając bez Jurka Kulika tylko zremisował z Oxfordem, a AZS UMCS nie dał najmniejszych
szans Salosowi Kalinie wygrywając 7:3. II liga Tutaj
dopiero były emocje. Kto awansuje? Edbar? A może Salos III? Jak
pamiętamy, Edbar musiał zdobyć w tej kolejce o jeden punkt więcej od Salosu.
Teoretycznie Edbar miał łatwiejszy mecz gdyż Akademia Rolnicza była na
szóstym miejscu w tabeli. Mecz który odbywał się w Sali Akademii Rolniczej
rozpoczął się od planowego prowadzenia 4:2 dla Edbaru i wydawało się, że jest
już rozstrzygnięty. Presja wyniku dla Edbaru była ogromna. Zawodnicy Akademii
grając na luzie wypunktowali trzy kolejne pojedynki w tym dwa w stosunku 3:2
i Edbar przegrywał 4:5. Ostatnią grę Armand Szczęsny wygrał 3:1 z Sebastianem
Świstkiem. Remis i zdobyty jeden punkt. W tym momencie Edbar zrównał się z
Salosem dużymi punktami i ma miejsce w I lidze jeśli AZSUMCS wygra z Salosem. Równolegle
w Sali AOS walczy już pierwszoligowiec AZS UMCS II z Salosem III. Dla AZS
jest tylko grą o prestiż, dla Salosu o awans. Mecz
rozpoczynają Michał Bigaj i Piotr Borowski, który ostatnio nie gra zbyt
skutecznie i przegrywa ten pojedynek 2:3. Prowadzi Salos 1:0. Dwie następne
gry wygrywają dla AZS Waldemar Pycka i Zbigniew Szala. AZS wychodzi na
prowadzenie 2:1. Debel
gładko dla Salosu, Borowski nie daje rady Leszkowi Bigajowi przegrywając
ponownie 2:3 i Salos wychodzi na prowadzenie 3:2. Pierwsza liga coraz bliżej. Ale
znów duet Szala-Pycka wygrywa swoje pojedynki i prowadzi AZS 4:3. Leszek
Bigaj pokonuje 3:2 Szalę. Jest remis. Salos musi wygrać jeszcze jedną grę. W
kolejnym pojedynku spotykają się zawodnicy bez zwycięstwa. Piotr Borowski
przełamuje się i wygrywa z Jarosławem Makarukiem, ale tylko 3:2. Salos
przegrywa 4:5 i o wszystkim decyduje ostatnia gra w której niepokonany w tym
dniu Waldemar Pycka wygrał z Michałem Bigajem 3:1. Salos poległ. Uff ! Co za mecz ! Teraz
jeszcze gorączkowe telefony pomiędzy salami. W Akademii Rolniczej remis
Edbaru i Salos III następny sezon będzie grał w II lidze. W
Sali Akademii Rolniczej radość z sukcesu drużyny Edbaru. Gratuluję awansu. III liga W
meczu drużyn już drugoligowych pewne zwycięstwo 9:1 MPM Małolat nad WSPiA . W
innych meczach kolejna porażka Samsona (piąta w tej rundzie) 2:8 z Jastkowem,
który awansował na czwarte miejsce. Real niespodziewanie uległ 3:7 Space
Stars. Tadeusz Cieszko |