Napisany przez dmroczek on March 16, 2014
Dobrzy wujkowie !
Jak widać po ostatnich dwóch kolejkach zespół ASKO I zasłużył sobie na przydomek dobrego wujka, lekko oddając punkty, grając w dwuosobowym składzie. Tym razem szczęście uśmiechnęło się do Gewe Auto, które nie miało problemu by pokonać zdekompletowany skład ASKO I. Punkty dla Gewe Auto zdobyli: Paweł Grochola -3, bracia Pietroniowie po -1 oraz para Grochola/S. Pietroń. Dla ASKO I Marek Futa i Zbigniew Kuć po -2.
W drugiej lidze kolejna niespodzianka i dobry występ Kaliny, która wysoko bo w stosunku 8:2 pokonała wyżej notowany Fizjoteam. Punkty dla Kaliny zdobyli: Ignacy Oboz -3, Krzysztof Pawelec -2, Tadeusz Cieszko i Bogdan Krakiewicz po -1 oraz para Krakiewicz/Oboz. Dla Fizjoteamu punktował jedynie Mateusz Studziński -2.
Na cztery kolejki przed zakończeniem rozgrywek Zarembiacy i Głusk chyba mogą już świętować awans do pierwszej ligi. Natomiast zespół sympatycznych Tomków pewnie już pogodził się ze spadkiem co widać było w przegranym meczu 3:7 z ostatnim w tabeli czwartym garniturem akademików.
W pierwszej szóstce trzeciej ligi utworzyły się trzy pary zespołów z wyrównanym dorobkiem punktowym. Do zakończenia rozgrywek pozostało tylko cztery kolejki. Wygląda na to jakby Świdniczanka i Wierzchowiska zapewniły sobie awans do wyższej klasy. Potwierdziły to wysokimi zwycięstwami w ostatniej kolejce. Czekałaby nas tylko walka o miejsce barażowe. Czyżby to były zespoły z drugiej pary Waleczni lub Ludwiniak ? W bezpośredniej walce zakończonej remisem nie wyłoniono lepszej drużyny. Muszą szukać szczęścia w następnych meczach. Punkty dla Walecznych zdobyli: Michał Chrząstkowski i Łukasz Grabowski po -2 oraz para Chrząstkowski/Grabowski. Dla Ludwiniaka: Grzegorz Sajnaj -3 oraz Mieczysław Łoś i Artur Szewczak po -1.
W meczach drużyn środka tabeli niespodziankę sprawili koledzy z Drużyny im. Eddiego Orła pokonując MIWEX 6:4. Punkty dla Orłów zdobyli: Zenon Adamek i Krzysztof Łucjan po -2, Piotr Łucjan -1 oraz para Adamek/K. Łucjan. Dla MIWEX punktowali: Alfred Buczek i Ewa Pietrzak po -2.
Piotr Milczek