LLTSA  -  sezon 2019/2020

11 października 2020 r.

Komentarz po I kolejce 54 sezonu LLTSA
(autor: Robert Grabczak)


Witam wszystkich zawodników w nowym sezonie naszych rozgrywek w imieniu całego Zarządu LLTSA. Tydzień za nami i mam nadzieję, że w zdrowiu pociągniemy dalej te nasze tenisowe boje.


I liga

Trzy wysokie zwycięstwa Roberto Music Team, Edbaru i ASKO I oraz dwa mecze zacięte z wynikami 6-4. W meczu mistrza z beniaminkiem komplet punktów zdobyli Radek Łukasik i Łukasz Górniak, który udowodnił wielką formę z wakacji. Prezes pokonał Adama Kaczora i Daniela Raka, a dał się pokonać Łukaszowi Piaseckiemu, który zdobył honorowy punkt i z radości wystąpił w środę w teleturnieju Milionerzy, ale do miliona niewiele zabrakło - gratulacje za odwagę i szybkość na starcie, bo to wyćwiczone przez tenis stołowy. W meczu Edbaru ze Ściegiennym najwięcej emocji było w meczach z udziałem Mariusza Dydo, który 3-2 pokonał Pawła Wójtowicza, a tylko 2-3 przegrał z Pawłem Janowskim. Waldemar Pycka w debiucie w barwach ASKO I zanotował komplet w meczu z Szafirem. Po 2,5 punktu dołożyli Paweł Michalec i Krzysztof Witecki. A w meczach bardzo zaciętych, w debiucie po latach II-ligowych, Grzesio Sajnaj udowodnił, że gra na najwyższym naszym poziomie. Komplet 3,5 punktu oraz 2,5 Marka Sałagi pozwoliły Ludwiniakowi odnieść zwycięstwo nad Geodetą I. Dwa wygrane mecze Pawła Skałeckiego i po jednym Rafała Ostrowskiego oraz Tomka Dalmaty to było za mało. W meczu Węglina ze Skupem Złomu Drwal po deblu było 4-1 dla Węglina, ale następne 5 gier padło łupem ekipy z Głuska. Punkt Mariana Finkowskiego w ostatniej grze pozwolił tylko na uzyskanie wyniku 4-6.


II liga

Przekonywujące zwycięstwa spadkowiczów PGE Dystrybucja i Delta Team (dawniej Pod50.pl). Jedynka, która w wyniku przetasowań nie spadła z ligi, wystawiła tylko dwóch zawodników, ale Paweł Pielak dał jeden punkt pokonując debiutującego w PGE Waldka Zimę. Waldemarze, komplety musisz robić, bo Lucjan Galiński czeka na telefon… Delta Team pokonała K.S. Piaskovię 7-3, ale równie dobrze mógł być remis, bo ostatnie dwie gry Delta wygrała po 3-2. Po transferze z Poker Teamu punkt mógł zdobyć Michał Lewandowski, ale niewiele zabrakło w meczu z twardym jak zawsze Sławkiem Margolem, na którego jednak znalazł sposób Zbigniew Gaik. HEKSA Niedrzwica to ekipa młodzieżowa z klubu o potężnym szkoleniu od podstaw, wsparta Mariuszem Cyrankiewiczem i czasami Robertem Bieleckim - i od razu zwycięstwo 6-4 z dwuosobowym składem Świdniczanki. Maja Łakoma pokonuje 18-16 w piątym secie Pawła Szewczyka, broniąc 5 piłek meczowych! Brawo Maja! - rocznik 2009. A dziś Maja zdobyła srebrny medal w deblu na Mistrzostwach Polski żaczek! Beniaminek Głusk pokonuje równym składem AZS UP-WSEI 6-4. Krzysztof Lasota komplet dla WSEI, ale to nie wystarczyło. Darek Hasiec wraca do wielkiej ligowej formy sprzed lat i pokonuje wszystkich walczaków z PIK-u Łęczna. Żal Huberta Kępy, bo tyle treningów i 2 -3 z Darkiem. Zwycięstwo dla PIK-u mógł dać Norbi Mazurkiewicz, ale nie dał rady Markowi Rejmakowi w piątym secie. Bardzo zacięte spotkanie ASKO II z Piaski Teamem zakończone remisem. Marek Futa i Zbyszek Kuć po 2 punkty i jedno zwycięstwo Przemka Szajdy w debiucie w drużynie ASKO. Jarek Gładysz nie do złapania na sali - komplet 3,5 pkt. oraz 1,5 Grzegorza Mojka.


III liga

Zacięte mecze w tej lidze i na prowadzeniu firma ZYCHAR z Biłgoraja po gładkim zwycięstwie 9-1 nad zdekompletowanym składem ASKO III. Równie dwuosobowe Zielone Grądy Żalin nie dały nic wygrać Geodecie II oprócz 3 pkt. za walkowery trzeciego zawodnika. Michał Bigaj nie jest już w Są Lepsi tylko wśród Miłośników Pięknych Kobiet i efektem tego porażka z Dominikiem Borcuchem, który pięknie zadebiutował w drużynie Foo Fighters. Poker Team, beniaminek III ligi, gładko ogrywa AZS UMCS 7-3, chociaż zastanawia porażka Marcina Kulpy z Dawidem Kozłowskim. Super Tramp walczy dzielnie z silnym ARGO w debiucie III-ligowym, ale pomimo słabszego dnia Sławka Pietronia, Paweł Grochola nie daje szansy na remis dla dawnych Ogrów wspartych Ewą Bocian.


IV liga

Nowe drużyny, stare po reaktywacji, stare po zmianie ligi, ale każdy może grać tam, gdzie się najlepiej czuje. Niektórzy chcą awansować - inni wręcz przeciwnie. Pamiętamy, że tylko jedna runda każdy z każdym i 15 kolejek dla IV ligi.


Następny komentarz napisze Jarek Adamczyk, bo rozegra dwa mecze dzień po dniu i będzie materiał poglądowy.


Na koniec IGA ŚWIĄTEK. Patrzę na tenis ziemny prawie 40 lat, w stołowego gram 11. Pamiętam z dzieciństwa Fibaka, potem Magdę Grzybowską i Martę Domachowską. One walczyły o jeden wygrany mecz w Wielkim Szlemie. Aga Radwańska nie wygrała Szlema, ale dała mnóstwo radości przez ponad 10 lat. Łukasz Kubot w deblu dał radę, ale wydawalo się, że nigdy w singlu Polak nie wygra! Janowicz za szalony, Hurkacz na razie za miękki. I co? IGA staje 7 razy, każdą leje w godzinę z prysznicem po 2-0. Niemożliwe staje się faktem. Ukłony wielkie! IGA ŚWIĄTEK - cokolwiek wygra albo nie - to na zawsze będzie pierwszą Polką z tytułem wielkoszlemowym!


Robert Grabczak