Napisany przez dmroczek on December 3, 2017
Komentarz po VIII kolejce
Na początku kilka zdań o meczu rozegranym awansem czyli Edbar kontra Mega Meble. Dobra gra Pawła Janowskiego i Przemka Przesmyckiego i wygrany debel dał wysokie prowadzenie Edbaru 5 -1. Nikt chyba nie dopuszczał myśli że Edbar tego nie wygra ale czarny koń Paweł Wójtowicz wrócił do formy sprzed lat i pokonał Piotrka Kurę i zdecydowanie Przemka P. Dzięki temu Sylwester Lalak może spokojnie udać się na zimowy obóz kondycyjny w Alpy aby pokombinować jak pokonać Roberto Music Team przed świętami w ostatniej kolejce I rundy.
Prowadzące 3 drużyny wygrały solidnie swoje mecze a ciekawie było w piątek gdzie dwa spotkania zakończyły się remisami. Lokomotywami tego byli Jarek Gładysz i niespodziewanie Paweł Skałecki który nie mógł się rozpędzić w zwycięstwach po tak długiej przerwie ale jak poszło to komplet zrobił. Ale Paweł teraz mój blok czeka w czwartek - ciekawe jak nam pójdzie? PGE Dystrybucja przelękła się Węglina gdzie remis był do zrobienia ale Marian Finkowski pokonał w pierwszej partii Mariusza Suchorowskiego i chyba ten punkt zaważył o zwycięstwie Węglina.
II Liga
Tutaj wyjątkowo kolejka z tylko dwoma zaciętymi meczami gdzie lepsi okazali się WWW.POD50.PL i ŚWIDNICZANKA. Te drużyny szerokim składem pukają do I ligi ale Progress, Geodeta, Ściegienny, ASKO II spróbują im te plany pokrzyżować. Końcówka rundy będzie ciekawa bo mecze między zainteresowanymi z czuba tabeli dostarczą dużo emocji.
III Liga
Artur Cękalski to gwiazda tej ligi, minęło 2 miesiące a żaden z kolegów nie uporał się z czopiarzem Arturoo. Jeżeli ktoś ma pokonać lidera to w tej kolejce Sławomir Chicago Bulls Pietroń. Ciekawy mecz Klubu Tęcza z Górnikiem Łęczna gdzie komplet zaliczył coraz mocniej i precyzyjniej grający Piotrek Tokarzewski-Głośniak. Pomoc Andrzeja Kamińskiego i Agnieszki Wysok dała remis z robiącymi postęp zawodnikami Pawła Janowskiego. KKS Wieniawa niespodziewanie wybił Brydżystom tenis z głowy gdzie Piotrek Dziemidok znowu zaliczył komplet pokonując niezwyciężonego do tej pory Jacka Karwowskiego. Tenże Jacek musiał słabo znieść tę porażkę bo już w meczu nie zagrał dalej. Dodam jeszcze że od początku tego roku jak kogoś bardziej pochwalę to zaraz coś przegrywa dramatycznie. Dlatego nie chwalę wszystkich lepiej grających żeby im się nie pogorszyło.
IV liga
Pogodna nie chce dać się pokonać i dalej wygrywa aby osiągnąć wymarzoną III ligę. Ale droga to trudna i wyboista w postaci konkurencyjnych drużyn. Zielone Grądy wysoko pokonały Samsona bo aż 9-1 co raczej nikt nie przewidywał. Kameleony wygrały 7-3 z KTS OPTIMA bo na Maćka Samborskiego nie było sposobu ale młodzież szybko się uczy i w rewanżach może być inaczej. Informacja dla IV ligi o tym że walczymy o pierwszą 9 bo tabela po rundzie 14 spotkań będzie podzielona na 9 do awansu i 6 do grania bez presji.
Dziękujemy kibicom za liczny udział w meczu ekstraklasy kobiet- KTS OPTIMA-GLKS NADARZYN. Doping pomógł naszym walecznym dziewczynom wygrać ten trudny mecz. Zachęcam zwłaszcza zawodników którzy stosunkowo niedługo grają w tenisa do odwiedzania sali gdzie gra Ekstraliga bo poziom Kobiet jest niesamowity i zawsze można coś podpatrzeć i może wykorzystać.
Robert Grabczak