Napisany przez dmroczek on October 11, 2015
Lublin, 11.10.2015r.
Nie wiem czym sobie na to zasłużyłem, ale zostałem poproszony o napisanie komentarza do inauguracji naszych rozgrywek ligowych. Władysław Kargul w filmie „Kochaj albo rzuć” powiedział: „U mnie taka kultura, że jak mnie zapraszają, to nie odmawiam…”. Nie mogę być gorszy. Mało tego, muszę być lepszy i napiszę dwa komentarze. Postaram się, żeby było na temat i z odrobiną humoru.
KOMENTARZ NR 1 – na zamówienie
O ile dobrze liczę, to rozpoczął się 47 sezon naszych rozgrywek. Przystąpiło do niego 50 drużyn, czyli tyle samo co przed rokiem. Z ubiegłorocznej listy drużyn zniknęły nazwy: Fizjoteam WSSP, Akademia Sportu Górnik Łęczna II i Start. Dołączyły zaś nowe: ALGEO, Salos Kalina II i RGM. Kilka drużyn zmieniło nazwy i pojawiły się: EC LU-WR (dawniej ECL Wrotków), Tramp – Klub (dawniej MIWEX), Zarembiacy I (dawniej Zarembiacy Pod 50) oraz Mega Meble (dawniej Laviska). Zmieniły się także składy niektórych drużyn. Do broniącej tytułu mistrzowskiego drużyny Mega Meble dołączył nasz dobry znajomy, Michał Szuryga. W składzie zabrakło zaś miejsca dla drugiego w ubiegłorocznej klasyfikacji indywidualnej, Jerzego Stępniaka. Czy będzie to dobra zmiana? Czas pokaże. Póki co mistrz pewnie pokonał beniaminka z Wierzchowisk 9 : 1. Honorowy punkt dla LKS Wierzchowiska zdobył Jarosław Gładysz, który pokonał wspomnianego wcześniej Michała Szurygę. O ile mistrz ligi udanie rozpoczął nowy sezon, to pozostałe drużyny z ubiegłorocznego podium chyba niespodziewanie zanotowały porażki w swoich pierwszych meczach. Wicemistrz, Edbar, uległ innemu beniaminkowi, Roberto Music Team 2 : 8. Drużynę Prezesa do zwycięstwa poprowadził Tomasz Słomka, który wygrał wszystkie gry pojedyncze oraz debla z Patrykiem Bieleckim. Właśnie wspomniany Patryk okazał się niewątpliwie największą sensacją I rundy i zasłużył na kilka zdań w moim komentarzu. 11-letni syn Roberta Bieleckiego przystąpił do swojego pierwszego sezonu w LLTSA bez jakiejkolwiek tremy i respektu dla swoich bardziej doświadczonych i utytułowanych przeciwników. Jego „pierwszą ofiarą” został Filip Grajewski. Nie oglądałem tego meczu, gdyż równolegle grałem na innym stole. Jednakże domyślałem się, że dzieje się coś wyjątkowego. Co chwila rozlegały się gromkie brawa dochodzące ze strony, którą zajmowali zawodnicy RMT. Po meczu z Filipem było jeszcze bardziej niesamowicie. Patryk w parze z Tomaszem Słomką ograł niepokonaną w poprzednim sezonie parę Janowski/Kura !!! Kolejne nacięcie na rączce swojej rakietki mógł Patryk wykonać po meczu z Piotrem Kurą. Mecz był bardzo zacięty. Niesiony dopingiem swoich starszych kolegów z drużyny oraz swojego taty, Patryk wygrał 3 : 2. Jego zwycięski marsz przerwał dopiero inny tata (świeżo upieczony) czyli Paweł Janowski. Co prawda nie słyszałem takiej deklaracji, ale myślę, że Paweł to zwycięstwo zadedykował swojej córeczce, która w miniony poniedziałek przyszła na świat. Gratulacje dla szczęśliwych rodziców !!! Oprócz Tomasza Słomki – 3,5 pkt, Patryka Bieleckiego 2,5 pkt dla RMT ,2 punkty zdobył Robert Bielecki. Dla Edbaru, oprócz Pawła Janowskiego, 1 pkt zdobył Piotr Kura, który pokonał kapitana RMT – Roberta Grabczaka. W następnej rundzie RMT, z Patrykiem w składzie, zmierzy się z obrońcą tytułu. Po tym meczu będziemy mieli już jasność, czy mamy do czynienia z wielkim talentem i nadzieją lubelskiego tenisa stołowego czy może zwycięstwa Patryka są efektem hucznego powitania nowej obywatelki. Trzecia drużyna ubiegłego sezonu, moja Jedynka, na inaugurację rozgrywek przegrała z GLKS Głusk I 2 : 8. Bez Krzysia Witeckiego, który przeszedł do ASKO I, obrona brązowego medalu będzie raczej niemożliwa. Ja dopiero wracam do gry po zerwaniu mięśnia dwugłowego, Paweł z Kamilem dalecy są zaś od formy z poprzedniego sezonu. Może do naszej gry wniesie coś pozytywnego nowy zawodnik, Michał Rawski, który z powodu wycieczki szkolnej nie mógł zadebiutować we środę. Dla GLKS punktowali: Bartłomiej Drwal – 3,5 pkt, Eugeniusz Drwal – 2,5 oraz Jakub Drwal 2; dla Jedynki: Paweł Michalec i Kamil Szubarczyk po 1.
W II lidze beniaminek Ludwiniak Ludwin zgotował efektowne otrzęsiny „studentom” z AZS UMCS II pokonując ich 10 : 0. W roli profesorów wystąpili: Grzegorz Sajnaj, Artur Szewczak i Mieczysław Łoś. Biednymi żakami byli zaś: Robert Gajor, Stanisław Jaroszyński oraz Sylwester Zarzycki. Swoją drogą, to jestem ciekaw jaki kierunek wybrali ci „studenci” (?). Może sam dołączę. Wyniki mam podobne J. Drugi ze „spadkowiczów” – GEWE Auto Expres, na inaugurację także poniósł porażkę z innym beniaminkiem. Od drużyny Tomka Szczotki lepszy okazał się PIK Łęczna, który wygrał 7 : 3. Wyniki te pokazują, że Ludwiniak oraz PIK nie zamierzają poprzestać na awansie na zaplecze I ligi, tylko zechcą powalczyć o najwyższą klasę rozgrywkową w LLTSA. Do grona aspirujących do awansu zaliczyć trzeba także wzmocnioną Darkiem Rudnickim Świdniczankę, która w stosunku 8 : 2 pokonała solidny zespół AZS WSEI. Drużyna z ul. Mełgiewskiej wystąpiła w tym meczu w niepełnym składzie, ale rozmiary ich porażki świadczą o potencjale drużyny Marcelego Jaszczaka. Dla Świdniczanki punkty zdobyli: Jarosław Bądos - 3,5 , Dariusz Rudnicki – 2,5 oraz Marceli Jaszczak – 2.
W III lidze z dużą energią wystartowała drużyna PGE Dystrybucja II, którą poraziła przebudowany MIWEX czyli Tramp – Klub. Może przegranym zabrakło uziemienia w postaci p. Ewy Pietrzak. W poprzednim sezonie p. Ewa uziemiła niejednego rywala. Dla zwycięskiej drużyny punktowali: Anna Maruszczak - 3,5 , Grzegorz Gaborski – 3,5 oraz Jacek Gadzała – 3 pkt. Udanie wśród trzecioligowców zadebiutowały drużyny Lekwet oraz GLKS Głusk II, które po 6 : 4 pokonały rutynowane ekipy Ekogeo i Samson.
W IV lidze o szybki powrót do grona trzecioligowców zamierzają powalczyć Park Farb oraz Drużyna im. Ediego Orła. Te zaprzyjaźnione ze sobą drużyny solidarnie wygrały po 10 : 0 i wspólnie, niczym Baron i Tomson w The Voice of Poland, zasiadły na fotelu lidera. Spośród tegorocznych nowicjuszy zwycięstwo zanotowała jedynie nowa drużyna Alfreda Buczka – Algeo, która 6 : 4 pokonała Kameleony. Drużyna może nowa, ale złożona z bardzo doświadczonych zawodników. Oprócz kapitana, który zdobył 3 punkty, w meczu z Kameleonami zagrała także Małgorzata Wójcik – 1, a także Jerzy Kulik - 2. Dla pokonanych punktowali: Maciej Samborski – 2,5 oraz Wojciech Wrona 1,5 pkt. Myślę, że Algeo obok wspomnianych wcześniej drużyn, będzie najpoważniejszym kandydatem do awansu. Jak będzie? Wszystko okaże się w trakcie sezonu. Na jego początku, życzę wszystkim drużynom i uczestnikom, wielu sukcesów. Każdemu na miarę swoich możliwości. Dla jednych będzie to zdobycie mistrzostwa, dla drugich uniknięcie spadku a dla jeszcze innych wygranie przynajmniej jednego meczu. Panie i Panowie – UDANEJ ZABAWY !!!
KOMENTARZ NR 2 – spontaniczny
Wraz z rozpoczęciem naszych rozgrywek doczekaliśmy się także inauguracji kolejnego sezonu masowego hejtowania w shoutboxie. Widać, że nasi anonimowi komentatorzy są w dobrej formie i już nie mogli się doczekać, kiedy będą mogli dokopać temu czy owemu. Na początek jak zwykle kilka uwag na temat poziomu ligi. To jazda obowiązkowa. Później trzeba pocisnąć personalnie. Na pierwszy ogień poszedł dosłownie i w przenośni p. Tomasz Słomka. Chyba tylko opętany piroman mógł wymyśleć to co rzekomo zrobią z nim zawodnicy Maga Mebli. Inny „ciekawski” namierzył Michała Bigaja i zagląda mu w indeks i na wyświetlacz wagi. Ciekawe czym jeszcze taki „ciekawski” może się zainteresować? Osobiście i w imieniu kolegów z Edbaru i ASKO chciałem podziękować za pozdrowienia pewnemu członkowi Korpusu Dyplomatycznego „cd”, który jest chyba miłośnikiem astronomii, bo ciągle pisze o niespełnionych gwiazdach. Dobrze, że nie o spadających. Ukrywający się pod pseudonimem „Ojjj” pisze także o niespełnionym, ale pedagogu. Może to znowu o mnie? Jestem przecież nauczycielem. Wrzućcie na luz, bo zrobicie ze mnie celebrytę i dopiero zacznę gwiazdorzyć. Nie pomogą wszystkie „Snickersy” z lubelskich hipermarketów.
Panowie hejterzy !!! Zwracam się do was z apelem i propozycją. Nie psujcie nam zabawy i nie róbcie z naszej strony brukowca. Mam też dla was ciekawą propozycję. Trwa właśnie kampania wyborcza. Może skontaktujcie się ze sztabami wyborczymi i zaproponujcie współpracę. Zróbcie ze swoich zdolności użytek. Fora o tematyce wyborczej czekają na wasz „obiektywny” głos!!! Podobno można też przy okazji trochę zarobić.
Mimo wszystko, POZDRAWIAM !!!
Piotr Nizioł